hello
Mirny-13
Od 26 października, 2020, 05:30 UTC do 9 listopada, 2020, 05:30 UTC
Departament Wojska, Służba Wywiadu Wojskowego
Tajne sprawozdania
Miejsce zdarzenia: Mirny-13
Zgłaszający: Sierżant M., Zwiadowca
Przyjął: Pułkownik N., Szef Wywiadu
Jestem zmuszony poinformować, że w miejscowości Mirny-13, małym miasteczku naftowym, miała miejsce nadzwyczajna sytuacja, której manifestacją było pojawienie się licznych anomalii. Wobec rosnącej paniki w Mirny-13 postanowiono ewakuować całe miasto i odciąć ten obszar od reszty świata. Naczelne Dowództwo oddelegowało nas tutaj w ramach misji rozpoznawczej, jednak nie wiedzieliśmy, czego mogliśmy się spodziewać na miejscu.
Według pogłosek rozpowszechnianych wśród żołnierzy ta sytuacja w jakiś sposób powiązana była z poligonem Arzagir, położonym niecałe 21 km od Mirny-13. Pomimo ponawianych przez nas próśb o wyjaśnienia, Dowództwo uparcie przeczy zaistnieniu jakichkolwiek anomalii.
Kilku zwiadowców nie powróciło z pierwszej misji rozpoznawczej w Mirny-13. Poziom promieniowania elektromagnetycznego w tym obszarze wielokrotnie przekracza dopuszczalne normy. Ponownie zmierzam do Mirny-13, wraz ze zwiadowczym plutonem czołgów, aby zebrać istotne informacje. Apeluję o dokładne zapoznanie się poprzednimi sprawozdaniami poniżej – być może zawierają ważne szczegóły, które mogły umknąć naszej uwadze.
Pod koniec września wysłaliśmy zwiadowców do miasteczka Mirny-13, które zostało uprzednio ewakuowane i w którym odnotowano pojawienie się znacznych, nieregularnie występujących ognisk anomalii. Mirny-13 było zamieszkałe głównie przez naftowców i ich rodziny. Obszar znajduje się 21 kilometrów od Mirny-13, w obrębie testowego poligonu Arzagir, do którego wstęp jest surowo wzbroniony.
Uprzednio, w mieście odnotowano wysokie poziomy promieniowania oraz problemy z psującymi się sprzętami elektrycznymi. Wkrótce potem zaczął zmieniać się lokalny krajobraz – ziemia zaczęła pękać ,a z powstałych kraterów wyciekała podobna do ropy substancja nieznanego pochodzenia. Zdołaliśmy sfotografować to zjawisko z samolotu.
Wraz z osiągnięciem szczytowych poziomów promieniowania i ich stabilizacji, ustały też przeobrażenia terenu. Udaliśmy się do Mirny-13 z nową misją rozpoznawczą.
Tuż po przybyciu do miasteczka nasz pluton natknął się na niewytłumaczalne anomalie. Wszystko wokół nas zaczęło ulegać przeobrażeniu. Odnieśliśmy wrażenie, że poruszaliśmy się po następujących po sobie wymiarach czasu, z których każdy stanowił przejście do następnego. Robiąc co trzeba w każdym z wymiarów, mozolnie zmierzaliśmy do ostatecznego punktu dojścia.
Wyruszyliśmy do Mirny-13 z plutonem czołgów o zwiększonej barierze ochronnej przeciwko promieniowaniu elektromagnetycznemu. Zostały one specjalnie ulepszone by sprostać ekstremalnym warunkom, w których przyszło im działać. W skład zespołu wchodził również naukowiec ze specjalistycznym sprzętem do pomiarów środowiskowych.
Pierwsi zwiadowcy, którzy znaleźli się w Mirny-13, zetknęli się z nadnaturalnymi pojazdami opancerzonymi jakich nigdy wcześniej nie widzieli. Ocalało tylko kilku zwiadowców. W związku z paraliżującymi poziomami promieniowania nie zdołali uchwycić tych pojazdów na zdjęciach. Wszystko, czym na tę chwilę dysponujemy, to rysunki sporządzone przez jednego z ocalałych, opatrzone skrótowymi i niejasnymi opisami. Przeanalizujcie je z uwagą, by przygotować się na każdą ewentualność.
Niestety to jedyne informacje, którymi obecnie dysponujemy. Nasz pluton zmierza do miasteczka w celu zgromadzenia nowych informacji. Właściwy raport zostanie dostarczony w chwili ich uzyskania.