PanzerNews - Recenzja KV-1SA: Wartościowa nagroda

Recenzja KV-1SA: Wartościowa nagroda

Coroczny prezent, którym wyrażamy podziękowania graczom World of Tanks już jest gotowy. Koniecznie odbierzcie swoje Zasłużone nagrody za 2022 rok oraz korzystajcie z wybranych przez siebie fantów i nagród.

Przedmioty, które otrzymacie, zależą od wieku Waszych kont. Nowi gracze otrzymają dzień konta premium WoT, rezerwy osobiste i coś jeszcze. Dowódcy, którzy byli z nami od 2018 roku lub dłużej mogą się spodziewać również pojazdów-nagród. Wśród pięciu z możliwych do otrzymania pojazdów jest KV-1SA, nowiutki radziecki czołg ciężki V poziomu!

Przekonajmy się, dlaczego ten nowo przybyły pojazd to cenna nagroda dla wytrawnych graczy i weteranów.

Siła ognia

KV-1SA dołącza do szeregu uwielbianych dostępnych w grze wariantów KV-1, z których każdy znany jest ze swojej wszechstronności i niezłych uszkodzeń potencjalnych. Jednak na pierwszy rzut oka wygląda na to, że najnowszy czołg KV nie dorównuje swoim kolegom.

Działo kal. 76 mm, tylko 110 punktów uszkodzeń na strzał, przeciętna wartość penetracji (120 mm) standardowymi pociskami APCR oraz około 1500 PW – w tym radzieckim czołgu ciężkim nie ma nic specjalnego.

Ale tak jak wskazuje jego nazwa, KV-1SA ma asa w rękawie. Jest wyposażony w odwrotny mechanizmem automatycznego przeładowania podobny do tego z czołgu IS-3A, co wypracowuje mu zasłużone miejsce dzięki imponującemu potencjałowi uszkodzeń w serii – 550 PW. To dość, by jednym magazynkiem rozprawiać się z czołgami lekkimi czy niszczycielami czołgów, albo pozbawić czołgi średnie i ciężkie przeciwnika sporej części PW.

W odróżnieniu od zwykłego automatu przeładowującego, odwrócona mechanika ładuje pierwszy pocisk w około 4,3 sekundy, a załadowanie piątego pocisku, dopełniającego magazynek, zabiera 10,5 sekundy. Im więcej pocisków zostaje w magazynku, tym dłużej są przeładowywane. Wykorzystajcie krótki czas przeładowywania niepełnego magazynka i dajcie przeciwnikowi poznać swoją pełną moc. Ten czołg ciężki wykorzystuje pociski APCR o dobrej prędkości wylotowej 950 m/s jako amunicję standardową i specjalną.

Żywotność

KV-1SA posiada zaledwie 800 PW, przez co plasuje się w dole tabeli na swoim poziomie. Taka liczba punktów nie jest zła, ale to też coś, co trzeba mieć na uwadze, zwłaszcza że pancerz wieży i kadłuba mają pewne niedoskonałości. Są dość grube, by od czasu do czasu odbić pocisk, ale nie należy na nich polegać.

Lepiej zwiększyć swoje szanse przetrwania do końca meczu ustawiając pojazd pod odpowiednim kątem i wykorzystując pancerz boczny.

Zasięg widzenia KV-1SA jest lepszy niż pozostałych czołgów KV, ale 320 metrów to poniżej średniej dla pojazdów tego typu i poziomu.

Mobilność

KV-1SA to czołg ciężki i ma odpowiednią do tego mobilność. Mimo że plasuje się na czele swojego poziomu za sprawą 43 km/h prędkości maksymalnej, to aby osiągnąć taką wartość, trzeba się sprzymierzyć z grawitacją. Rzeczywiste osiągi w terenie są zbliżone do KV-220-2, ze względu na niski stosunek mocy do masy.

Pozwólcie kolegom dowódcom poprowadzić natarcie i toczcie się za nimi, by utrzymywać linię.

Wyposażenie

Wykorzystajcie poniższą konfigurację, by Wasz czołg osiągnął maksymalny potencjał.
ZALECANA KONFIGURACJA
Ulepszone wzmocnienie Ulepszona wentylacja Turbosprężarka
ALTERNATYWNA KONFIGURACJA
Ulepszone wzmocnienie Ulepszona wentylacja Ulepszone celowanie

Umiejętności załogi

DOWÓDCA
CELOWNICZY
KIEROWCA
RADIOOPERATOR
ŁADOWNICZY

Zalogujcie się do gry już teraz, by odebrać swoją Zasłużoną nagrodę, wykorzystajcie żetony, by wybrać dodatkowe prezenty i zabierzcie KV-1SA na przejażdżkę po polu bitwy, jeśli możecie.

ź: WoT
Sekcja komentarzy
Loading comment form ...