VFM 5 był czołgiem lekkim opracowanym przez brytyjską firmę Vickers w latach 80. na podstawie wcześniejszego projektu amerykańskiego. Wkrótce czołgiści w War Thunder będą mogli przejąć kontrolę nad tą unikatową anglo-amerykańską hybrydą, ponieważ w nadchodzącej dużej aktualizacji zawita ona do brytyjskiego drzewka sił naziemnych jako nowy szczytowy czołg lekki!

Pokrótce: Czołg lekki czołg opracowany na bazie eksperymentalnego amerykańskiego CCVL i wyposażony w wieżę Vickersa, w której znajduje się zmodyfikowana wersja armaty L7 kalibru 105 mm.

Historia W 1985 roku Vickers utworzył konsorcjum z amerykańską firmą FMC w celu opracowania nowoczesnego, a jednocześnie ekonomicznego czołgu lekkiego na rynek eksportowy. Aby to osiągnąć, koszty rozwoju i produkcji musiały być utrzymywane na jak najniższym poziomie. W rezultacie podjęto decyzję o połączeniu kadłuba CCVL opracowanego przez firmę FMC na potrzeby projektu AGS armii amerykańskiej z wieżą Vickersa, mieszczącą zmodyfikowaną wersję niskoodrzutową popularnej armaty L7.

Pierwszy prototyp został opracowany w 1986 roku, a następnie zaprezentowany publiczności na wystawie sprzętu dla armii brytyjskiej w tym samym roku. Jednak pomimo nowoczesnego wyposażenia, doskonałej mobilności i niskiej masy dzięki zastosowaniu stopów aluminium w konstrukcji, VFM 5 nie przyciągnął początkowo uwagi potencjalnych operatorów międzynarodowych.

Testy i dalsze doskonalenie konstrukcji pojazdu były kontynuowane pod koniec lat 80. i na początku lat 90, równolegle z negocjacjami związanymi z oferowaniem maszyny wojskom Malezji, jednak nigdy nie doszło do porozumienia. Ostatecznie zbudowano tylko jeden prototyp VFM 5.

W grze War Thunder VFM 5 będzie nowym dodatkiem do szczytowych poziomów brytyjskiego drzewka sił lądowych. Dodatek nowego mobilnego pojazdu z pewnością ucieszy pancerniaków. Jednakże, w odróżnieniu od niektórych nowszych dodatków, VFM 5 daje brytyjczykom dostęp nie do pojazdu kołowego, ale do odpowiednika tradycyjnego lekkiego czołgu!

VFM 5 jest przede wszystkim uzbrojony w zmodyfikowaną wersję armaty L7 kalibru 105 mm. To broń, która powinna być dobrze znana nie tylko miłośnikom brytyjskich czołgów najwyższych er. Działo VFM 5 nie różni się niczym od tej standardowej wersji i wystrzeliwuje typowy zestaw standardowej amunicji NATO, w tym szereg pocisków podkalibrowych i kumulacyjnych. Dodatkowo pojazd wyposażony jest we współosiowy karabin maszynowy kalibru 7,62 mm oraz cięższy przeciwlotniczy M2 Browning kalibru pół cala w sam raz do zwalczania nisko lecących samolotów i szczególnie odważnych pilotów śmigłowców.

Jednakże, podobnie jak w przypadku innych lekkich wozów bojowych, VFM 5 posiada jedynie bardzo cienki pancerz. VFM 5 jest zabezpieczony aluminiowym pancerzem, tylko z przodu pojazdu dodatkowo wzmocnionym stalowymi ekranami. W rezultacie VFM 5 może oprzeć się ostrzałowi z działek automatycznych z pewnej odległości, ale wszystkie pociski większego kalibru mogą oznaczać dla jego dowódcy szybki powrót do hangaru.

Z drugiej strony, dzięki lekkiemu opancerzeniu i głównie aluminiowej konstrukcji, VFM 5 waży zaledwie 20 ton. W połączeniu z 560-konnym silnikiem wysokoprężnym, VFM 5 osiąga na drogach prędkość 72 km/h, a doskonały stosunek mocy do masy wynoszący 28,3 KM/t gwarantuje równie dobrą mobilność w trudniejszym terenie. W rezultacie dowódcy tej maszyny nie powinni mieć problemów z oskrzydlaniem nawet najnowocześniejszych czołgów podstawowych na polu walki, zadając druzgocące ciosy we wrogie flanki lub dostarczając swoim sojusznikom cennych informacji na temat jego ruchów.

ź: WT